Czym właściwie są ogrody wertykalne, każdy z nas już wie, a jeśli nie, zaraz się wszystko wyjaśni.
Ogród wertykalny, inaczej zielona ściana, to nic innego jak ogród na ścianie, pionowy ogród. To doskonałe rozwiązanie, gdy chcemy mieć dużo roślin, a najzwyczajniej w świecie, nie mamy zbyt wiele miejsca. Dla zobrazowania: na jednym metrze kwadratowym zielonej ściany, zmieścimy 24 rośliny. Spróbujcie ustawić tyle roślin w doniczkach na takiej powierzchni, trudna sprawa.
Podsumowując, ogród wertykalny, to nic innego jak rośliny na ścianie. Do jego założenia potrzebujemy:
- Miejsca (ściany)
- Doprowadzenia i odprowadzenia wody (chyba, że zdecydujemy się na mobilny ogród wertykalny)
- Dostępu do prądu
- Dodatkowego oświetlenia (odpowiednio dobranego)
- Całej konstrukcji (panele, ramy, izolacja, rośliny itp.)
Aspekty techniczne dokładniej zaprezentuję w oddzielnym wpisie, bo ten jest poświęcony roślinom.
Rośliny najczęściej stosowane na zielonych ścianach – część 1.
Jako pierwsza i zarazem najważniejsza (nasza ulubiona) roślina: Epipremnum złociste (Scindapsus). W ogrodach wertykalnych to podstawa, ponieważ jest bardzo wytrzymała i szybko się rozrasta, co jest istotne, gdy chcemy jak najszybciej uzyskać „zielony gąszcz”. Oprócz tego doskonale oczyszcza powietrze ze szkodliwych związków, takich jak formaldehydy, jak też benzen i trichloroeten.
Philodendron scandens (filodendron) – kolejny gatunek stosowany jako baza zielonej ściany. Ma delikatniejsze liście i trochę gorzej sprawdza się na dużych powierzchniach, jednak tak samo jak Scindapsus, pochłania formaldehyd.
Bluszcz (Hedera helix) – nie stosuje się go zbyt często jako „tło” całej zielonej ściany, ale w większych grupach jako wstawki – dlaczego nie. To doskonały filtr powietrza. Usuwa szkodliwe substancje, przede wszystkim formaldehyd, ale również toulen, benzen, ksylen i trójchloroetylen. Działa bakteriobójczo, świetnie pochłania dym papierosowy (coś dla osób palących w pomieszczeniach).
Na koniec, nasze najnowsze odkrycie: Cissus rombolistny, szybko się rozrasta i pokrywa zieloną ścianę, i najważniejsze, nie jest trujący da zwierząt.
W następnym wpisie przyjrzymy się dokładniej roślinom, tzw. „wstawkom”, które stosuje się do urozmaicenia naszego ogrodu wertykalnego, które również mają pozytywny wpływ na powietrze, którym oddychamy.