Mech kojarzy nam się głównie z lasem. Z racji tego, że większość ludzi, lubi zieleń i chce ją wprowadzić do swojego wnętrza, projektanci (i nie tylko), szukają sposobów jak tą zieleń przemycić do domów i zaaranżować w oryginalny sposób.  Kilka lat temu na rynku pojawił się mech stabilizowany, doskonały produkt dla tych, którzy chcą mieć zieleń w domu, ale niekoniecznie lubią i mają czas zajmować się żywymi roślinami. Mech stabilizowany, nie ma żadnych właściwości czyszczących powietrze (chociaż czasami możemy się natknąć na takie informacje), więc jest wyłącznie elementem ozdobnym.

Jedna z ostatnich realizacji, w domu prywatnym, to ściana z mchu płaskiego i poduszkowego. Mech znalazł dla siebie miejsce na wprost od głównego wejścia, więc od razu po wejściu do domu, ukazuje się nam zielona ściana.

Ściana została dodatkowo oświetlona, żeby wydobyć jej ciekawą fakturę. Linia światła wyznacza podział „zielonego obrazu” na mech poduszkowy i płaski.

Żeby jak najdłużej cieszyć się zielenią naszego mchu, musimy pamiętać o odpowiedniej wilgotności powietrza w pomieszczeniu. Jeśli o to nie zadbamy, nasz mech straci swój kolor.