Zielona ściana – chociaż wygląda jak dekoracyjnie ułożona roślina, w praktyce nią nie jest. Taka ścienna aranżacja powstaje z chrobotka reniferowego, czyli skandynawskiego porostu. Bardzo efektownie się prezentuje i wygląda “jak żywa”. Wiele osób zastanawia się więc, czy należy o nią dbać jak o inne rośliny występujące w pomieszczeniach mieszkalnych lub biurowych. Dobra wiadomość jest taka, że dekoracja z chrobotka jest zupełnie “bezobsługowa”, a więc nie wymaga żadnych szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych. Warto jednak dowiedzieć się, co robić, a czego nie robić, aby zielona ściana przez długi czas zachowała swój naturalny urok.
Kilka słów o naturalnych dekoracjach z chrobotka reniferowego
Jak już zostało wspomniane, zieloną ścianę wykonuje się z chrobotka reniferowego, który wcześniej poddawany jest specjalnej obróbce. W ten sposób może być on wykorzystany we florystyce czy ściennych aranżacji. Co ciekawe, w naturalnym środowisku skandynawski porost odznacza się kolorem szarym lub sinym. Gdy jednak trafia na ścianę, może uzyskać jeden z 28 kolorów! Tworzy się z niego zarówno zielone ściany, jak i obrazy wertykalne. Dobrze prezentuje się zarówno na dużych, jak i małych powierzchniach.
Zielone ściany z chrobotka reniferowego to aranżacje bardzo trwałe, całkowicie ekologiczne i przyjazne osobom, które cierpią na alergię.
Jak zachować zieloną ścianę w dobrej kondycji przez długi czas?
Chrobotek reniferowy na ścianie nie jest już rośliną, więc nie wymaga typowych zabiegów pielęgnacyjnych. Nie oznacza to jednak, że należy go ułożyć na ścianie i pozostawić samemu sobie. Przede wszystkim należy wiedzieć, że chrobotka ani nie podlewamy, ani nie przycinamy. Zielona ściana powinna być wręcz chroniona przed nadmiernym kontaktem z wodą. Nie należy również spryskiwać jej powierzchni żadnymi aerozolami, ponieważ może to spowodować nieestetyczne przebarwienia. Może dojść również do uszkodzeń zielonej ściany, a poszczególne fragmenty mogą nawet odpadać ze ściany.
Co więcej, z uwagi na fakt, że roślina nie rośnie, nie potrzeba też dostępu do naturalnego światła. Zaleca się wręcz, aby rośliny stabilizowane (czyli przystosowane do ściennych dekoracji) nie były zbyt długo i intensywnie nasłoneczniane. Promienie słoneczne mogą prowadzić do matowienia i blaknięcia soczystej, naturalnej zieleni. Zieloną ścianę można więc stworzyć nawet w najciemniejszym zakątku w domu czy biurze.
Co dobrego możemy zrobić dla zielonej ściany, aby jak najdłużej zachowała swój urok? Przede wszystkim należy zadbać o odpowiedni poziom wilgoci we wnętrzu. To sprzyja nie tylko chrobotkowi reniferowemu, ale i osobom przebywającym w pomieszczeniach.